E-marketing może wydawać się dość nowatorskim narzędziem do budowania wizerunku danej marki. Nie należy jednak zapominać, że istnienie w internecie to niemalże źródło sukcesu. Jak się okazuje – firmy, które nie mają kont na poszczególnych kanałach, czy stronach – wydają się być niewiarygodne. Wszystko idzie z duchem czasu, a przedsiębiorstwa założone nawet dziesiątki lat temu, zdają sobie z tego sprawę. Klucz jest jeden i zawsze ten sam – marketingiem musi zajmować się osoba, która zwyczajnie się na tym zna. Ale to niestety nie wszystko, bo to wyjaśnienie wydaje się być bardzo ogólne.

Osoba, która zajmuje się prezentacją firmy musi przede wszystkim:

• Znać historię i tradycję firmy. Nie ma nic gorszego od faktu, że ktoś zatrudniony na stanowisku promującym dane wartości firmy – nie ma o nich zielonego pojęcia. Może i jest to jasne, ale warto o tym wspominać. Zatrudniając pracownika, który jest odpowiedzialny za marketing – nie wolno pomijać etapu jego rzeczywistego wdrożenia;
• Być odpowiedzialna, rzetelna i zorganizowana. Osoby od marketingu kiedyś kojarzyły się z paniami, które odbierały telefony lub je wykonywały i sprzedawały dane produkty. Współczesny marketing już nie mówi o tym, że chce sprzedawać.

  Dziś ważne jest komunikowanie o wartościach, wizjach i celach firmy. W końcu potencjalny klient nie usłyszy: ,,Chcemy na tobie zarobić’’, ale: ,,Jeśli skorzystasz z naszych usług – będziesz częścią ponadczasowej tradycji’’,itd.

Jeśli chodzi o prezentowanie wizerunku firmy w internecie – sprawa nie jest najprostsza. To właśnie tu najszybciej można narazić się na popełnienie błędu, który bardzo szybko odbije się wizerunku. Wszystko to spowodowane jest dramatycznie szybkim rozchodzeniem się informacji wśród użytkowników. Nie bez powodu w firmach marketingowych tworzone są specjalne konspekty, czy inaczej mówiąc plany, które traktują chociażby o tym co w dany dzień ma się pojawić w internecie.

Co więcej! Gdzie ma się pojawić, o której godzinie, jaki ma mieć wydźwięk, oczekiwane reakcje, ich ilość, jakość i ogólny efekt.